Drodzy Parafianie Łazisk Górnych!
Zakończyliśmy już pierwszy etap przygotowań do remontu naszego kościoła. Pan Architekt zakończył pracę nad projektem odnowienia wnętrza świątyni. Projekt ten został zatwierdzony przez naszą Parafialną Radę Ekonomiczną, Radę Duszpasterską oraz ks. Arcybiskupa i Komisję Sztuki Sakralnej. Ku naszej radości projekt bez jakichkolwiek zmian zatwierdził także Wojewódzki Konserwator Zabytków. W międzyczasie oddaliśmy już do renowacji figury z kaplicy św. Antoniego a także św. Judy Tadeusza oraz Serca Jezusowego, które znajdowały się na strychu kościoła. Docelowo, chcemy je umieścić na bocznych ścianach głównej nawy kościoła. Firma nagłaśniająca kościoły opracowała projekt odnowy naszego nagłośnienia. Prace te musimy rozpocząć przed malowaniem. W następnej kolejności: przegląd elektryki i zastosowanie nowej tablicy rozdzielczej prądu, usunięcie istniejącej malatury, wykonanie tynków renowacyjnych, naprawa pęknięć murów, uzupełnienie i naprawa posadzki, malowanie wnętrza kościoła, remont kaplicy św. Antoniego i ołtarzy bocznych, oprawa obrazów i stworzenie nowych miejsc kultu (Miłosierdzia Bożego i św. Jana Pawła II). W dalszej perspektywie czeka nas odnowa zakrystii głównej i zakrystii Służby Liturgicznej.
Zasadnicza zmiana to kolorystyka. Chcemy rozjaśnić kościół i wszystkie elementy dostosować do jednego neogotyckiego stylu, który wyznacza ołtarz główny. W związku z tym trzeba zmienić kolor ołtarzy bocznych oraz miejsce dwóch figur: św. Maksymiliana, która zostanie przeniesiona do przedsionka kościoła, a także białej figury św. Jana Pawła II, która zostanie umieszczona najprawdopodobniej w Domu Katechetycznym. Przeniesiemy także, do tyłu kościoła, figurę Chrystusa Króla. Witraże pozostaną bez zmian. Jedynie trzeba zamówić nowe do tylnych drzwi kościoła.
Remont kościoła to poważne przedsięwzięcie, a co z tym związane, ogromne wydatki. Podczas marcowej sesji Rady Miejskiej została przyznana dotacja na remont kościoła w wysokości 100 tys. złotych. Jestem ogromnie wdzięczny naszemu Miastu za to wsparcie.
W obecnej trudnej sytuacji naszego kraju, trudno dziś mówić o kosztach całości. Trwają prace nad kosztorysem. Sam się zastanawiam, o jakiej kwocie trzeba nam myśleć. Jak na razie otrzymaliśmy kosztorys planowanej wymiany całego nagłośnienia – to koszt 50 tys. zł. Oprócz miejskiej dotacji, parafia nie posiada innych źródeł finansowania. Bazujemy na ofiarności wiernych – ludzi dobrej woli. Oczywiście, nasza sytuacja finansowa – z powodu stanu epidemicznego – znacznie się pogarsza. Wiemy, że kościół żyje tylko i wyłącznie dzięki ofiarności swoich wiernych. Na szczęście pojawiają się wpłaty na konto parafii, za co jestem ogromnie wdzięczny, niemniej jednak, to tylko „kropla w morzu potrzeb”. W związku z tym, remont naszego kościoła z pewnością się wydłuży.
Obecnie czekamy na rozwój sytuacji. Patrzymy na wszystko po Bożemu,
pozostajemy ludźmi wiary. Nasze ufne odniesienie do Boga pomoże z pewnością przełamać uczucie własnej bezradności wobec trudności, które stały się naszym udziałem. Nasza żarliwa modlitwa może wlać w serca taką odwagę̨ i siłę̨, by odnaleźć pokój i nadzieję w Bogu, a nadto uspokoić emocje i uniknąć paniki. Jednocześnie pamiętajmy o starej zasadzie: Bez Boga ani do proga, a z Bogiem przez próg i przez całe życie. W tym duchu czekamy na rozwój wydarzeń. Tylko spokojnym podejściem do zaistniałej kryzysowej sytuacji możemy przyczynić się̨ do przezwyciężenia aktualnych trudności. Jednocześnie proszę wszystkich o żarliwą modlitwę̨ oraz o materialne wsparcie. Można to uczynić za pośrednictwem konta bankowego z dopiskiem: Na remont kościoła…
Serdeczne Bóg zapłać…
W imieniu wszystkich duszpasterzy
ks. proboszcz Grzegorz
Zachęcamy do zapoznania się z projektem: